Joko, Find Your Color - J145 indigo

Udostępnij ten post




Joko,
Find Your Color,
Nail Enamel

Odcień : J145 Indigo
Cena : 11,50-13,50 zł
Pojemność : 10 ml


To moje pierwsze spotkanie z lakierem tej firmy. Jak dotąd nie miałam przyjemności ich wypróbować, nie wiedziałam, gdzie mogę dostać je w moim mieście (ale też niespecjalnie szukałam :) ). W końcu jednak udało mi się znaleźć dwa takie miejsca - co ciekawe, w jednym kosztują 11,50, a w drugim 13,50zł ;)) Tą pierwszą cenę mogę jeszcze zaakceptować, ale druga wydaje mi się ciut przesadzona.

Narazie na szybko wzięłam dwa kolorki.. i obydwa niebieskie :)

Dziś mam dla was Indigo, czyli piękny, atramentowy odcień niebieskiego, albo - jak kto woli - właśnie kolor Indygo. Lakier jest soczystym żelkiem, a więc prześwitujące końcówki są tu na porządku dziennym. Dlatego też zupełnie niesłusznie krytykowany jest przez niektóre osoby (widziałam gdzieś taką recenzję). Ale cóż, pewnie każdy spodziewa się po prostu czego innego, ja biorąc ten odcień byłam praktycznie pewna, że będzie to wykończenie jelly. :) Co za tym idzie - niestety wszystkie, WSZYSTKIE niedoskonałości płytki wychodzą na wierzch, moja nie jest idealna i zdaję sobie z tego sprawę.












Wystarczyły mi dwie warstwy, żeby cieszyć się głębią koloru, ale oczywiście można dołożyć trzecią, choć nie wiem czy wiele by to zmieniło. Dość szerokim pędzelkiem operowało mi się bardzo wygodnie, tak samo nie mogę się przyczepić do konsystencji lakieru, jest w sam raz.
Zaryzykowałam i tym razem nie użyłam Poshe (od którego chyba się już uzależnilam), po 20 min był jeszcze nieco plastyczny, ale po kolejnych paru minutach mogłam już robić wszystko. I tu czai się pewien dziwny szkopuł - malowałam nim paznokcie do południa, a kolejnego dnia rano odkryłam kilka odgnieceń od pościeli. O.O Hmm... Nie wiem....??

Dodam jeszcze, że jak nie drażnią mnie zapaszki lakierów, to ten jest jakiś taki dziwny...
Tak czy inaczej kolor wszystko wynagradza, nawet fakt, że już w ten sam dzień zauważyłam lekko wytarte końcówki, a przede wszystkim ich boki (jednak nie rzuca się to w oczy aż tak bardzo) Może z top coatem będzie trzymać się lepiej.





































Jeśli ktoś nie ma dostępu do tych lakierów, a kolor bardzo mu się spodobał, to informuję, że może zaopatrzyć się w lakier Sensique 170 Royal Blue, na zdjęciach wydają się niemal identyczne! :)

Pozdrawiam serdecznie, 
:* Karo



4 komentarze :