Color Club, Girl About Town Collection - The Uptown

Color Club,
Girl About Town Collection

Odcień : The uptown
Cena : 16,99 zł (zestaw Tk Maxx -2 lakiery)
Pojemność : 15 ml

Zdaję sobie sprawę, że ostatnio bardzo zaniedbuję bloga, jednak póki co nie mogę nic na to poradzić.. Może w okolicach świąt znajdę więcej czasu i motywacji? Dlatego też raczej daruję sobie tym razem kosmetyczne podsumowanie listopada (wszak mamy już prawie połowę grudnia), chociaż wpadło do mnie kilka(naście) nowych, wartych pokazania rzeczy. Tak myślę, że może zrobię najwyżej zbiorcze podsumowanie listopada & grudnia (mam nadzieję, że nie stracę rachuby:)) Do waszych blogów oczywiście na bieżąco zaglądam, częściej lub rzadziej, ale zawsze..:) W każdym razie przechodzę teraz do dzisiejszej recenzji.

Dziś mam do zaprezentowania dość interesujący lakier Color Club, pochodzący z kolekcji Girl About Town. Zakupiłam go jakiś czas temu w mini zestawie w Tk Maxxie, gdzie oprócz powyższego znajduje się również sympatyczna brzoskwinia. Nie widziałam wtedy pełnych zestawów tej kolekcji (5 lakierów +top coat), a szkoda, bo po przejrzeniu swatchy strasznie mi się podoba. 

The Uptown to żelkowa, fioletowa baza z ogromną ilością flakies, które mienią się na pomarańczowo-zielono, można dostrzec też żółć. Sam kolor kojarzy mi się trochę z denaturatem (:P). Lakier jest dość przejrzysty, a co za tym idzie - raczej słabo kryjący, przy 3 warstwach paznokcie pokryte są mniej więcej w 95%. Druga strona medalu jest taka, że z powodu flejksów konsystencja jest nieco glutowata, niestety lubi się rozprowadzać nierównomiernie na paznokciu, ale przy odrobinie cierpliwości da się to opanować. Nie powiem, koniec końców lakier wygląda intrygująco, chociaż podobny efekt da się uzyskać dzięki nałożeniu zwykłych flakies od My Secret na ciemnofioletowy lakier. Jednak w przypadku The Uptown flejki są trochę "stłumione" przez żelkowatą bazę. 
Myślę, że podobałby mi się jeszcze bardziej po nałożeniu 2 warstw na jakiś fiolet, a i końcówki paznokci przestałyby prześwitywać (pod światło jest to jednak widoczne). Na pewno wypróbuję. :)






















FLASH













Karo.


Czytaj dalej